Sony Ericsson T68i + aparat MCA-20
| Zaprezentowany | 2002 |
| System | GSM 900/1800/1900 |
| Ekan | Kolorowy, 256 kolorów, 101×80 pixeli |
| Waga (w gramach) | 84 |
| Standardowa Bateria | Li-Po 700 mAh |
| Czas czuwania | 390 godzin |
| Czas rozmów | 290 minut |
| Wymiary (w mm)WYSxSZERxGRUB | 100 x 48 x 20 (bez aparatu) |
| Ciekawostki | Dołączany aparat MCA-20, pierwszy pozwalający robić zdjęcia w rozdzielczości 640×480
Dostępny był w kolorze białym i niebieskim. |
Pierwszy telefon z możliwością robienia zdjęć dołączanym aparatem (tu na zdjęciu jest MCA-25, MCA-20 był bardziej pękaty, z niebieską wstawką). Zaprezentowany zbyt późno. Szybko został wyparty przez telefony z wbudowanym aparatem. Do dziś przetrwało ich bardzo niewiele, trudno powiedzieć, czy to dlatego, że się psuły, czy może raczej się zużyły. Jednak ten model, jak sobie przypominam, na półce w salonie któregoś z operatorów sprawiał, że dzieciakowi w drugiej liceum ciekła ślinka. Miałem. Mam do dzisiaj. Wyczyszczony, po małym serwisie, w oryginalnym opakowaniu. Obok nigdy nie rozpakowany MCA-20, bo w kartoniku z telefonem był MCA-25. I jest tam nadal. Czeka na czasy, kiedy ktoś sobie o nim przypomni. Ile megapikseli? Ano, 640×480 daje 307 200 pikseli, czyli plus minus 0,3. Fajne czasy.
Miałem to cudo w zestawie z aparatem. Niezły był bajer. Spodobał się też koledze. Kupił i wtedy okazało się, że poprzez BT możemy sobie w podroży służbowej pograć w statki. Świetna zabawa dla zabicia czasu w długiej podróży po jeszcze wciąż wtedy kiepskich drogach.